Długo rozmyślałam nad tym co napisać tak naprawdę w swojej pierwszej notce, bo mam dużo pomysłów. Stwierdziłam, że najlepiej będzie, jak na początku naszej wspólnej przygody się trochę o mnie dowiecie.
A oto ja. Jak już wiecie mam na imię Kinga. 9 kwietnia skończyłam 17 lat. Chodzę do drugiej klasy technikum na kierunek logistyka. Mieszkam w Tanowie, małej miejscowości niedaleko Szczecina w domku jednorodzinnym, z dwoma młodszymi siostrami, rodzicami i dziadkami.
Moja najmłodsza siostra Lenka |
Co do hobby..
Moja przygoda z tańcem zaczęła się następująco.. W wieku 5 lat rodzice zapisami mnie na balet, ponieważ już od małego podobał mi się ten styl tańca. Z czasem naprawdę to pokochałam. Nauczyciele bardzo mnie chwalili i stwierdzili, że mam taniec we krwi, Całe swoje dzieciństwo poświęciłam właśnie na treningach, turniejach i jeszcze raz treningach. Jednak niestety po 8 latach zakończyłam ten rozdział. Pewnie zadajecie sobie pytanie dlaczego? To naprawdę długa i dla mnie bardzo przykra historia, chociaż kto wie, moze kiedyś wam ją opowiem?
Moja przygoda z tańcem zaczęła się następująco.. W wieku 5 lat rodzice zapisami mnie na balet, ponieważ już od małego podobał mi się ten styl tańca. Z czasem naprawdę to pokochałam. Nauczyciele bardzo mnie chwalili i stwierdzili, że mam taniec we krwi, Całe swoje dzieciństwo poświęciłam właśnie na treningach, turniejach i jeszcze raz treningach. Jednak niestety po 8 latach zakończyłam ten rozdział. Pewnie zadajecie sobie pytanie dlaczego? To naprawdę długa i dla mnie bardzo przykra historia, chociaż kto wie, moze kiedyś wam ją opowiem?
Po odejściu z baletu przez 1,5 roku chodziłam na hip-hop, ale to chyba jednak nie było to, więc przestałam chodzić. Od tamtej pory tańczę tylko w pokoju z słuchawkami na uszach. Mimo tego, że minęło już tyle lat odkąd nie tańczę, to czasami przychodzą takie momenty, w których strasznie chciałabym do tego wszystkiego wrócić.
A to moja jedyna pamiątka, z którą wiążę naprawdę dużo pozytywnych wspomnień. |
Uwielbiam robić zdjęcia. Robię dosłownie wszystkiego. Ludzi, przyrody jak i rzeczy codziennego użytku.
Słucham głownie tego co mi wpadnie w ucho, ale generalnie jest to pop. Od dobrych 3 lat jestem directioner, zaraz będzie rok odkąd jestem kwiatonator. Uwielbiam również jako artystę Ed'a Sheeran'a. W lutym jadę na jego koncert do Warszawy.
Jak na razie to chyba tyle. Mam nadzieję, że nie znudziłam was swoją osobą.
Do następnego! x
Kinga
Meeega piszesz . Tylko tam jak piszesz o balecie ,,to naprawdę to długa, , może lepiej by bylo bez drugiego ,,to,,
OdpowiedzUsuńDziękujemy za opinie 😉 uczymy sie na błędach, a to jak tylko będziemy w domu zostanie poprawione :)
UsuńNie pisze się na kierunku.. Tylko, na profilu Logistyka.
OdpowiedzUsuńW LO mówi się, że jest się na profilu, a w technikum mówi się, że jest się na kierunku.
Usuń~ Weronika
Super post, naprawdę :) Ja również mam młodszą siostrę Lenkę, która ma 2 lata :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, myślę, że będę zaglądać tu częściej.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na najnowszego posta! ♥
http://kochacznaczyblogowac.blogspot.com/2014/12/session-in-home-my-new-earrings.html
Spodobał mi się ten post. A twoja siostra Lenka jest przesłodka. Będę tu spoglądała.
OdpowiedzUsuńW wolnych chwilach zaobserwuj:
cloudsareblack.blogspot.com
Cudowny blog! Na pewno zajrzę tu jeszcze nie raz!
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie:
https://baranek-blog.blogspot.com/
Masz przesłodką siostrę :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem directioner i kwiatonator :)
Zapraszam do siebie xx
agata-baczyk.blogspot.com
super :) bardzo mi sie podoba jak piszesz ����
OdpowiedzUsuńPiękny tan blog *.*
OdpowiedzUsuńTT: my_crush_harry