Białystok

Podczas ostatniego weekendu po raz pierwszy byłam w Białymstoku z przyjaciółką i jej mamą.

Pojechałyśmy tam głównie do opery, ale przy okazji w wolnym czasie pozwiedzałyśmy centrum miasta. Tego dnia było strasznie zimno i ponuro. Ładniejsze widoki byłyby, gdyby spadł śnieg i było
biało lub wiosną kiedy wszystko kwitnie. Przyjemniej by się nawet spacerowało. Miasto zdecydowanie bardziej podobało mi się nocą. Cudownego efektu dodawały również ozdoby świąteczne, które dalej wszędzie wiszą. 

Podsumowując jest tam bardzo ładnie i spokojne. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję ponownie odwiedzić to miasto. Niżej macie kilka zdjęć, które udało mi się zrobić. :)