Dwa lata!

Dokładnie dwa lata temu po raz pierwszy wymieniałam słowa z moją najlepszą przyjaciółką. Dzieli nas prawie 600 km i mimo to mamy świetny kontakt. Nie zamieniłabym jej nigdy na nikogo innego. Dużo osób uważa, że internetowa przyjaźń nie ma szans na przetrwanie i nie jest tak silna jak
przyjaźń z osobą, którą ma się obok. Ja jestem zupełnie innego zdania. Jeżeli trafi się na właściwą osobę, której na nas zależy tak bardzo jak nam na niej to jesteśmy w stanie przetrwać wszystko. Minus jest tylko jeden - nie możemy mieć siebie na co dzień fizycznie. Pójść w każdej chwili do przyjaciela i go mocno przytulić kiedy tego potrzebuje lub też na odwrót, jednak staramy się nadrabiać psychicznie. Pomimo tylu kilometrów spotykamy się najczęściej jak to tylko możliwe. W tym roku roku udało nam się już spotkać dwa razy. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze nieskończoność wspólnych lat!
Niżej macie kilka naszych wspólnych zdjęć od pierwszego spotkania po ostatnie jak do tej pory. :)

Jeżeli macie internetowych przyjaciół, na którym wam zależy to dbajcie o waszą przyjaźń!

Życzę wam z całego serca, jak najwięcej spotkań i niezapomnianych wspólnie spędzonych chwil.